Wśród elementów konstrukcji dachu trudno ustalać ranking ważności – każda część ma swoje zadanie do spełnienia, a jej brak lub zła jakość może decydować o bezpieczeństwie budynku i jego użytkowników. Jeśli jednak chcielibyśmy ustalić, który element odpowiada za stabilność dachu, choćby podczas szalonych anomalii pogodowych, to na czołową pozycję na liście na pewno wysunie się murłata.
Co to jest murłata?
Murłata to drewniana belka, najczęściej o przekroju kwadratu o wymiarach 10 cm x 10 cm, którą układa się równolegle na murze budynku, a dokładnie na wieńcu. Wieniec z kolei jest żelbetonową belka, która ma za zadanie połączyć strop i ściany, spięć i usztywnić cały budynek.
Murłatę wykorzystuje się do mocowania krokwi. Można krokwie mocować do wieńca – bywają budynki, które drewnianej belki nie mają, ale takie konstrukcje nie są standardem. Najczęściej murłaty nie są stosowane w budynkach gospodarczych.
Mocowanie krokwi do murłaty
To czynność, od której zależy jakość całego dachu w kontekście jego sztywności i odporności na podrywanie. Latające dachy będące skutkiem trąb powietrznych czy orkanów, to wynik błędnego mocowania krokwi do murłaty, a że silnych wiatrów coraz więcej, a fachowców znających się na ciesielce ubywa, to widok siedzib ludzkich pozbawionych dachów będzie naszym udziałem na pewno coraz częściej.
Fachowcy od osadzania krokwi w murłacie najczęściej stosują połączenie typu zacios. Nacięcie wykonuje się w krokwi na głębokość nieprzekraczającą jednej trzeciej wysokości jej przekroju, a następnie osadza krokiew na murłacie i przytwierdza się ją za pomocą wkrętów lub gwoździ konstrukcyjnych, złączy ciesielskich, kątowników.
Łączenie na zacios nie jest jedynym sposobem stosowanym przy wznoszeniu dachu. Mistrzowie potrafią łączyć murłatę z krokwiami za pomocą zamka kurpiowskiego lub zamka galicyjskiego. Łączenie kurpiowskie wymaga wykonania dwóch nacięć w formie trójkąta na krokwi oraz trapezowego nacięcia na murłacie. W miejscu łączenia nie stosuje się żadnych dodatkowych elementów łączących. Zamek galicyjski jest nieco łatwiejszą odmianą kurpiowskiego – zamiast trójkątów stosuje się zwykłe wręby. Niestosowanie do mocowania gwoździ czy wkrętów wymaga doskonałej techniki i dokładności wykonywania nacięć, a to potrafią już nieliczni. Nic więc dziwnego, że zacios, jako rozwiązanie łatwe i skuteczne, wyparł inne techniki łączenia murłaty z krokwiami.
Dobra izolacja to podstawa
Murłata położona na żelbetonie musi posiadać zabezpieczenie przed wilgocią. Temu celowi służy zarówno stosowanie specjalnych środków do impregnacji drewna, które nieco obniżają jego nasiąkliwość, ale przed wszystkim ważną rolę odgrywa odpowiednia izolacja murłaty od wieńca. Do tego celu wystarczy papa lub odpowiednia folia.
Dla komfortu użytkowników oraz dla oszczędności energetycznych ważne jest ocieplenie murłaty. Warto o to zadbać szczególnie w tych domach, które mają użytkowe poddasze. Dobrze ocieplona z zewnątrz murłata ma warstwę wełny zachodzącą aż na górną część murłaty. Wełną oraz membranę z folii stosuje się również od wewnątrz.